OsadaNET / <?php print $title; ?>


  Banner





Krotkie Opowiadanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OsadaNET Strona Główna -> Rozmówki różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjorn
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 30 Wrz 2004
Posty: 463
Skąd: Osada Jana

PostWysłany: Nie Lis 26, 2006 16:42    Temat postu: Krotkie Opowiadanie Odpowiedz z cytatem

Swego czasu otrzymałem takiego e-maila. postanowiłem, że się nim podzielę.

Życzę przyjemnych refleksji.


" To mądre opowiadanie.

Niezależnie od całej otoczki, te dwa zdania wydają mi się najważniejsze:

> Życie polega na wyborach. Każda sytuacja jest wyborem

> Mówiąc krótko - to twój wybór, jak wygląda twoje życie.


Przeczytaj tę historię. Wczuj się w nią mocno .
I wtedy zadecyduj jak zaczniesz jutrzejszy dzień ...



Michał jest takim człowiekiem za którym raczej się nie
przepada. Jest zawsze w dobrym humorze i zawsze ma coś
pozytywnego do powiedzenia. Zapytany jak się czuje
odpowiedziałby: "Gdyby było lepiej już bym chyba nie
wytrzymał!". Był naturalnym motywatorem. Jeśli jakiś
pracownik miał zły dzień, Michał zawsze radził mu jak
znależć pozytywną stronę tej sytuacji. Widząc to,
bardzo mnie to zaciekawiło .

Pewnego dnia podszedłem więc do Michała i spytałem go:
"Nie rozumiem. Nie można być tak pozytywną osobą przez
cały czas. Jak ty to robisz?"
Michał odpowiedział:
"Każdego ranka gdy się budzę mówię sobie - "Michał,
masz dzisiaj dwie możliwości - możesz mieć dobry humor
albo możesz mieć zły humor". I wtedy wybieram dobry
humor. Za każdym razem gdy wydarza się coś niedobrego,
mogę wybrać albo bycie ofiarą albo wyciągnąć z tego
jakąś lekcję dla siebie. I wybieram wyciągnięcie
lekcji. Za każdym razem gdy przychodzi ktoś do mnie
ponarzekać, mogę wybrać zgodzenie się z nim albo
pokazanie mu pozytywnej strony życia. I wtedy wybieram
pokazanie mu tej pozytywnej strony."

"Zaraz, to nie jest takie proste!" - zaprotestowałem .

"Ależ tak, to właśnie takie jest." - odpowiedział
Michał. "Życie polega na wyborach. Każda sytuacja jest
wyborem. Ty sam wybierasz jak zareagujesz na daną
sytuację. Ty wybierasz, jaki wpływ mają ludzie na
twoje
samopoczucie. To ty wybierasz bycie w dobrym albo złym
humorze. Mówiąc krótko - to twój wybór, jak wygląda
twoje życie."

Zapamiętałem, co powiedział mi wtedy Michał. Krótko
potem opuściłem firmę, w której wtedy pracowałem i
otworzyłem swoją własną. Straciliśmy kontakt ze sobą,
ale często przypominałem sobie Michała, gdy
dokonywałem
wyborów w moim życiu, zamiast tylko reagować na zmiany
sytuacji. Kilka lat później dowiedziałem się, że
Michał
miał poważny wypadek. Spadł z rusztowania z wysokości
prawie 20 metrów. Po 18-godzinnej operacji i wielu
tygodniach rehabilitacji Michał został zwolniony ze
szpitala z wszczepionymi w plecy metalowymi prętami .
Spotkałem się z nim około 6 miesięcy po wypadku .

Kiedy spytałem jak się czuje odpowiedział:
"Gdyby było lepiej już bym chyba nie wytrzymał! Chcesz
zobaczyć moje blizny?"

Nie chciałem, ale zapytałem o czym myślał w chwili
wypadku .

"Pierwsze, co mi przyszło do głowy to moja córka,
która
niedługo miała się urodzić." - odpowiedział Michał .
"Później, gdy już leżałem na ziemi, pomyślałem sobie,
że mam dwie możliwości: mogę wybrać - żyć albo umrzeć

Wybrałem życie."

"Nie byłeś przerażony? Nie straciłeś przytomności?"
- spytałem

Michał kontynuował: "Moi znajomi byli wspaniali.
Mówili
mi, że wszystko będzie dobrze. Aż do momentu, kiedy
zawieźli mnie do szpitala i zobaczyłem twarze lekarzy
i pielęgniarek - wtedy naprawdę się przeraziłem. W ich
oczach wyczytałem - "ten facet już nie żyje" .
Wiedziałem, że muszę coś zrobić."

"I co zrobiłeś?" - spytałem

"Była tam taka duża, tęga pielęgniarka wykrzykująca
różne pytania do mnie." - opowiadał dalej Michał
"Spytała, czy jestem na coś uczulony. "Tak" -
odpowiedziałem. Lekarze i pielęgniarki przestali
pracować, czekając na moją odpowiedź. Wziąłem głęboki
oddech i krzyknąłem "Grawitację". Oni zaśmiali się, a
ja powiedziałem - "Wybieram życie. Operujcie mnie jak
żywego, a nie jak martwego."

Michał przeżył dzięki umiejętnościom lekarzy, ale
również dzięki swojej niesamowitej postawie .
Nauczyłem się od niego, że codziennie możemy żyć
pełnym życiem. To nasz wybór. Postawa jest wszystkim"

Masz teraz dwie możliwości:
1. Wyrzucić tę historię i zapomnieć
2. Opowiedzieć ją ludziom, na których ci zależy .
Ja wybieram drugą . "



Hmmmm
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OsadaNET Strona Główna -> Rozmówki różne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group