Łącza internetowe

[Don Diego]

[polom]

cze.
w zwiazku z tym ze netie mamy przez radio co wiaze sie jak widze z wieksza awaryjnoscia tego rozwiazania nie daloby sie "ulepszyc" lacza tepsy(wziasc cos wiekszego czy cos)
pozdro

[Brutus]

Nie jestem w tej kwestii mocny ale łacza z tepsy nie mają tego co ma netia czyli możliwości regulacju upload'u (czyli prędkość wyjścia z naszej sieci), a to ważne przy p2p, graniu,telefonowaniu i wielu innych czynnościach.
Więcej szczegółów może wyjaśnić admin.

[ArturK]

Witam. Mam pytanie odnosnie lacza. Chcialbym wiedziec czy nie mozna by wylaczyc p2p calkowicie na czas kiedy lacze z netii stoi. A ostatnio wiecej stoi niz chodzi. Dzis tzn 20 lipca o godz. 22 giej praktycznie nie sposob wyslac maila ktory ma 2 mega. Upload stoi w miejscu. Cos z tym podzialem lacza jest nie tak. Niby lacze jest dzielone na uzytkowinikow ale wyglada to dosc dziwnie bo sprawdzam transfer i upload praktycznie stoi. Co jakies mniej wiecej 10 - 15 sekund mam skok uploadu na poziom paru kilo na ok 1 sek i potem stoi na 0,0 znowu kolejne 15 sek. Nie znam sie na tym jak technicznie dzielone jest nasze lacze ale wydaje mi sie ze cos z tym podzialem nie gra?
_________________

[ArturK]

Teraz juz dostaje komunikaty ze przekraczam czas oczekiwania na serwer od programu pocztowego. Czas ustawiony jest na 2 min. Wiec upload jest totalnie zapchany i podzial lacza nie dziala zbyt dobrze.
_________________

[ArturK]

Zapomnialem dodac ze mam powylaczane wszystkie inne programy ktore moglyby powodowac jakis ruch w sieci odemnie. Chodzi tylko program pocztowy. Na dzis sobie daruje to wysylanie maila 2 mb gdyz watpie aby do rana caly zostal wyslany. Mail wysylam przez zewnetrzne konto.
_________________

[sERo]

A może po prostu były problemy na styku TPsa <-> Twój operator poczty lub na jego serwerach? Jedno połączenie na jeden adres to NIE jest wyznacznik działania łącza.
_________________
BOFH

To nie jest takie proste. Tak się tego nie robi. To nie działa w ten sposób.

[polom]

WOW lacze neti chyba nigdy jeszcze tak nie smigalo brawa brawa brawa

[ArturK]

Wydaje mi sie ze powoli czas podziekowac netii za wspolprace i pomyslec nad drugim laczem kablowym. Kosztuje nas to mase pieniedzy. To trzeba testowac radio, to znowu radio szwankuje, to ktos zakluca. Przeciez to czysta paranoja. Lacze praktycznie polowe czasu dziala normalnie. Reszta to albo stoi totalnie albo "chodzi" tak ze nie mozna nawet sprawdzic poczty. Wiecej takich klientow zyczyc netii. Znajac wysokosc abonamentu za lacze netii to swiadomosc ze polowe czasu placimy za darmo podnosi zdrowo cisnienie. Wiem ze zaraz podniosa sie glosy ze uzaleznimy sie od jednego operatora bo wyglada na to ze na osadzie niepodzielnie rzadzi tepsa ale co nam z tej niezaleznosci (netia) na ktora i tak wiekszosc czasu nie mozna liczyc. Ale placic za to trzeba i to slono.
_________________

[ArturK]

Do Piter. Z netia mamy problemy mniej wiecej od roku. Jesli wg Ciebie to chwilowe problemy... ? A juz od poczatku wakacji praktycznie netia wiecej stoi lub jest testowana lub jest przeganiany zaklucacz, niz faktycznie pracuje zgodnie z tym, za co placimy abonament. Poza tym wydaje mi sie ze wczesniej mielismy mniej problemow z zaklucaniem poniewaz lacz radiowych bylo o wiele mniej niz dzis. Na tym sprzecie i ogolnodostepnych kanalach bedzie to problem coraz bardziej meczacy. Jesli nie planujemy wymienic sprzetu na jakis naprawde niezawodny i zarezerwowanymi kanalami to wg mnie placenie sporo ponad 1000 zl abonamentu miesiecznie zupelnie mija sie z celem. Tak na prawde gdybysmy mieli tylko lacze z netii to zazdroscilibysmy tym z Protonetu gdzy oni maja net jakies 20 dni w miesiacu. My moglibysmy o takim wyniku pomarzyc.
_________________

[sERo]

Netia po zmianie urządzeń radiowych NIGDY nie została do końca prawidłowo uruchomiona! Nie wystarczy skonfigurować stojących na biurku urzadzeń, po czym przenieść na dachy budynków i stwierdzić, że już wszystko działa. Najpierw trzeba dopracować konfigurację w docelowej lokalizacji przy stabilnym, sztucznie generowanym obciążeniu. Tak długo, aż nie uzyska się stabilnej pracy samego radia łącze NIE będzie uruchomione. Do tego trzeba jednak złożyć i skonfigurować maszynę testową. Były dymisje, wyjazdy zagraniczne i po prostu nie miał kto tego zrobić. Niestety, ale prawda jest taka, że ostatecznie próbujemy to uruchomić dopiero od dwóch tygodni. Gorzej, że przez te kilka straconych miesięcy pojawili się nowi, namolni zakłócacze. Jeszcze gorzej, że do kompletu zaczęła nam nawalać maszyna testowa, sieć zaatakował wirus i mamy gigantyczne problemy ze skryptem dzielącym pasmo, a ja z powodu obciążenia w pracy muszę chwilowo ograniczyć ilość czasu poświęcanego dla OsadaNET. Jest źle, ale nic z tym teraz nie zrobimy. Po prostu trzeba to wszystko stopniowo, powoli ponaprawiac, pouruchamiać i potestować.

Cierpliwości! Netia prędzej czy później ruszy z pełną przepustowością. Nawet jeśli nie uda się zestawić stabilnego połączenia na obecnych urządzeniach radiowych to mamy już inne alternatywy (chociaż znacznie droższe).

Jeśli chodzi o stabilność łącza, to TPsa również zdarzają się awarie, a umowa o DSL nie zobowiązuje ich do natychmiastowych napraw (sic!). Mieliśmy już jednodniowy pad łącza, ale co będzie jeśli padnie ich kabel lub urządzenia na os. Jana i będziemy czekać dwa tygodnie na naprawę?! Takie rzeczy się zdarzają.

Po prostu musimy mieć alternatywne łącze do innego dostawcy, a Netia jest obecnie jedynym rozsądnym operatorem w okolicy. I to nie z nią są problemy, tylko z naszymi urządzeniami radiowymi. Spokojnie - tu naprawde da się znaleźć stabilne rozwiązanie. To ja namawiałem wszystkich, żeby spróbować jeszcze raz na starej, tańszej technologii. Jednak jeśli się nie uda, to trudno - mamy inne, choć znacznie droższe rozwiązania.
_________________
BOFH

To nie jest takie proste. Tak się tego nie robi. To nie działa w ten sposób.

[Dick]

Przyglądam się wykresom mrtg.
Netia - testy, więc skrypt "antyzakłóceniowy" winduje ładnie upload.
tepSA - wykorzystanie na maksa w godzinach szczytu - czyli normalka jak idziemy na jednym łączu.

Ale najciekawsze wydaje mi się eth0 - istny kardiogram. Czy ktoś z fachowców mógłby to zinterpretować? Te spadki do zera są prawie cykliczne.

Druga sprawa - w którymś wątku, padło podejrzenie, że ktoś z zewnątrz może zapychac łacze ściągając od nas dużo danych. Czy ktoś przeglądał pod tym kątem statystyki dla Picasso. Jeśli tak, to jakie wyniki?
_________________
pozdrawiam
dick
(do usług + 22% VAT)
==============================
Administratorzy to się nie znają....

[sERo]

[Dick]

[sERo]

Nieporozumienie .
Odpowiedź znajdziesz w tym temacie:

http://www.osadanet.pl/forum/viewtopic.php?p=2215#2215
_________________
BOFH

To nie jest takie proste. Tak się tego nie robi. To nie działa w ten sposób.