OsadaNET / <?php print $title; ?>


  Banner





DOWCIPY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OsadaNET Strona Główna -> Rozmówki różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żona do Męża:
Muszę sobie kupić podkład.
I farbę do włosów
I krem do twarzy
I rajtuzy
I tusz do rzęs
A Mąż na to:
To może od razu kup sobie zestaw małego tynkarza
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Małżeństwo po nocy w hotelu idzie zapłacić. Na rachunku widnieje kwota 3000 zł. Oburzona para chce pogadać z kierownikiem.
- To luksusowy hotel. Posiada saunę, baseny, jacuzzi, kino i sale konferencyjną
- Ale my z tego nie korzystaliśmy
- Ale to wszystko było do waszej dyspozycji
Facet daje mu 300 zł.
- Ale tu jest 300 zł Gdzie reszta
- 2700 zł jest za przespanie się z moją żoną.
- Co Ja z nią nie spałem
- Cóż... Była do pana dyspozycji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maż z żoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Kobieta sądząc , że mąż ma ochotę na seks, mówi:
-Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po 3 minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci : zaczekaj bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę , a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza , że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:
- Co ty robisz
Na to dziecko:
- Nie chciałaś mu dać d**y, to się zastrzelił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy wieczór?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego seksu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy seks?
- No za-je-biś-cie! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? K*rwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu, bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie było beznadziejne i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę i musiałem zap**rdalać do domu na piechotę. Przychodzimy, k*rwa
przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem dojść. Na to wszystko tak się wk*rwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 17:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego k***wskiego domofonu bo jest 3 w nocy do chol*ry!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewien facet miał 50-centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faceta bolał łokieć. Poszedł do lekarza ale lekarz kazał mu tylko przynieść mocz do analizy. Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony, córki, swój i dodał jeszcze oleju silnikowego. Zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę. A brzmiała ona następująco:
- Córka jest w ciąży, żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się tylko do wymiany a pan niech przestanie walić konia w wannie to nie będzie pana bolał łokieć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przychodzi koleś do apteki i mówi:
- Dawaj wora na k**asa!
Sprzedawczyni:
- Że co?
Kupujący:
- Proszę wora na k**asa!
- Proszę grzeczniej!
Facet zdenerwowany wyjmuje członka, kładzie go na ladę i mówi:
- Proszę garniturek dla tego pana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- Zrobimy to na "Urząd Skarbowy"?
- A jak to jest na "Urząd Skarbowy"?
- Ty masz związane ręce, a ja dobieram ci się do dupy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi:
- Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać.
- Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca.
- Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kobieta próbowała wsiąść do autobusu, ale jej spódnica była za ciasna i nie mogła wejść do środka. Więc sięgnęła do tyłu i poluźniła suwak. Jednak spódnica nadal była za ciasna. Więc znów poluźniła suwak, lecz nadal nic. W końcu poluźniła suwak po raz trzeci. Nagle poczuła parę rąk na swojej pupie, które próbowały wepchnąć ją na pokład autobusu. Kobieta odwróciła się z oczami pełnymi gniewu i powiedziała pełnym oburzenia głosem:
- Proszę Pana nie znam Pana na tyle dobrze, aby mógł Pan zachowywać się w ten sposób!!
Na to mężczyzna uśmiechnął się i spokojnie oświadczył:
- Proszę Pani ja też Pani nie znam na tyle dobrze, aby Pani mogła rozpinać mój rozporek trzy razy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
- Ile się należy? - pyta.
- Nic. Był pan świetny!
- Co? Cała noc z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję - mówi facet - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę.
- Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
einstein
Zaawansowany
Zaawansowany


Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 378
Skąd: tarn.góry

PostWysłany: Pią Lut 06, 2015 18:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaczaił się wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucił się na nią.... i ją zgw*łcił. Spodobało mu się, to ją zgw*łcił jeszcze raz, i jeszcze raz.
Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?
- Pewnie, że mam!
- No to możesz je podrzeć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OsadaNET Strona Główna -> Rozmówki różne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89, 90  Następny
Strona 88 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group